Strona Główna | Wystawy
19 września 1939 r. "Koniec Armii Polskiej"

          Obwieszając "Koniec Armii Polskiej" autor faktycznie ogłasza zwycięstwo Niemiec, mimo iż ostatnia regularna bitwa zakończyła się dopiero 5 października 1939 r. pod Kockiem. Mają w tym przekonaniu utwierdzać podtytuły: "Postępująca kapitulacja. Bitwa nad Bzurą zakończona sukcesem. Dotychczas 50 000 żołnierzy w niewoli. Żądanie wydania Lwowa. Walka o Warszawę". Są one w zasadzie streszczeniem zamieszonego poniżej komunikatu Naczelnego Dowództwa Wehrmachtu, w którym m.in. podaje się, że "likwidacja i kapitulacja rozproszonych lub okrążonych resztówek polskiej armii postępuje bardzo szybko", "bitwa nad Bzurą już się zakończyła". Dalej informuje się czytelnika o zwycięstwach wojsk niemieckich wspominając, że "pod nieobecność polskich parlamentariuszy pod Warszawą rozpoczęły się ponownie walki" i że "miasto jest bronione bez oglądania się Polaków na los ludności cywilnej liczącej ponad milion osób". Pisząc, iż "lotnictwo przeprowadziło wczoraj tylko pojedyncze ataki" "w większości ich akcja na froncie wschodnim nie była potrzebna" autor wskazuje na łatwość, z jaką Wehrmacht pokonuje polską obronę. Jednocześnie informuje o słabym ostrzale artyleryjskim i moździerzowym koło Saarbrücken. Ponownie wracając do walk pod Warszawą w istocie powtarza główne tezy komunikatu Naczelnego Dowództwa Wehrmachtu. Ważną częścią tej publikacji jest wspominanie o spotkaniu dowódców oddziałów wojsk niemieckich i sowieckich w Brześciu Litewskim, gdzie, jak podaje, oddano sobie nawzajem "honory przyjaźni".

         Uzupełnieniem tego dość obszernego i mało konkretnego tekstu o przebiegu walk na froncie wschodnim są doniesienia o zatopieniu dwóch statków angielskich, wyrządzeniu szkód gospodarczych neutralnej Belgii przez Anglików, konferencji w Kopenhadze i mobilizacji na Litwie.

Kampania Wrześniowa w świetle niemieckiej regionalnej gazety Züllichau-Schwiebuser Kreiszeitung