Podobnie jak w poprzednich wydaniach gazety komunikat Naczelnego Dowództwa Wehrmachtu opatrzony jest odredakcyjnym tytułem. Zasadniczy tytuł "Polski odwrót na całym froncie" uzupełniony jest o podtytuły "Niemieckie oddziały pod Łodzią. Przełomowe ataki lotnictwa. Warszawski Dworzec Zachodni w płomieniach". Na uwagę zasługuje wzmianka o pełnionej przez Wehrmacht warcie honorowej przy grobie marszałka Piłsudskiego. Dalej wspomina się o zajęciu Kielc, "oczyszczeniu z rozproszonych resztek Borów Tucholskich", walkach między Toruniem a Grudziądzem i w okolicach Pułtuska. Autor powtarza też doniesienia o bombardowaniu dworców i linii kolejowych, informuje o pożarze Dworca Zachodniego w Warszawie.
Interesujące są też doniesienia o poszukiwaniu zaginionych działaczy nazistowskich w Łodzi, w tym późniejszego Kreisleitera Miasta Łódź - Ludwiga Wolffa.
Suchy komunikat wojskowy uzupełnia informacja z 6 września 1939 r. zatytułowana "Ucieczka do Lublina". Donosi ona, że "polskiemu rządowi puściły nerwy" i jest on gotów do ucieczki. Polskie Radio informuje, że część polskich urzędów centralnych znajduje się już w Lublinie. W dalszej części informacji autor prezentuje dzieje i położenie miasta. Kładzie szczególny nacisk na fakt, że jest ono w dużej części zamieszkane przez Żydów.
W oddzielnym artykule noszącym tytuł "Führer ponownie na polu bitwy", gazeta informuje o wizycie Adolfa Hitlera na miejscu toczonych walk miedzy Tucholą a Grudziądzem. Następnie autor opisuje "drogę ucieczki polskiej armii", wskazując na porzucone pojazdy, ogromny bałagan wzdłuż dróg, wysadzone w powietrze mosty. Oczywiście użala się nad losem obywateli polskich pochodzenia niemieckiego, których oddziały niemieckie "uwolniły od zniszczenia".
|
