Archiwum Państwowe w Zielonej Górze
Obraz Zielonej Góry z 1945 roku w dokumentach Archiwum Państwowego w Zieloneg Górze
V. ŻYCIE CODZIENNE

Niełatwe były warunki życia w powojennej Zielonej Górze. Jednak z uwagi na brak zniszczeń wojennych sytuacja mieszkaniowa nie była najgorsza. Przybyli z różnych stron osadnicy za pośrednictwem Komisji Mieszkaniowej otrzymali przydziały. Niejednokrotnie, szczególnie na wsiach podzielonogórskich, zdarzało się, że w jednym budynku mieszkała rodzina polska i niemiecka. Otwierane piekarnie i sklepy nie były w stanie sprostać dużym problemom aprowizacyjnym. Większość produktów była na kartki, a ich przydziały nie były wystarczające. Niestety nierzadko występowały incydenty grabieży mienia, napady bandyckie oraz przypadki szabrownictwa.

W pierwszych miesiącach po zdobyciu przez Armię Czerwoną miasta osadnicy zetknęli się z problemem braku żywności oraz innych towarów. Problem ten początkowo władze miasta rozwiązały poprzez zorganizowanie zbiorowego żywienia. Z czasem wobec braku środków płatniczych, aprowizacja w postaci stołówki czy też ewentualnych przydziałów różnych towarów stała się głównym mechanizmem pozyskiwania i utrzymywania pracowników przez organizujące się instytucje i przedsiębiorstwa. w ten sposób rekompensowano pracownikom brak wynagrodzenia.

Dla stabilności życia w mieście nie bez znaczenia był brak zniszczeń wojennych oraz szybkie uruchomienie urządzeń miejskich takich jak: wodociągi, gazownia, łaźnie czy też rzeźnia. Niestety za korzystanie z tych udogodnień Zarząd Miejski w Zielonej Górze pobierał opłaty, według ustalonych taryfikatorów.